T W Ó R C O W N I A* grupa artystyczna: plastyczno- literacka* silesia superior
Twórcownia - samozwańcze miejsce ponadcodziennej aktywności dorosłych ( dzieckiem podszytych) na granicach sztuki i kultury od arteterapii po rysunek studyjny. Twórcujemy nie tylko za pomocą pędzla i ołówka, ale i pióra literackiego przy herbacie Sentymentalną troską otaczamy zanikającą kulturę Silesia Superior, Małą Ojczyznę na granicy „cesarstw”. Twórcownia – miejsce magiczne przekraczające granice czasu, przestrzeni, pamięci i myślenia – bezpieczne i otwarte dla outsiderów i disability
niedziela, 31 lipca 2022
Oktavia Bujnowicz i jej Trzy Gitary RECITAL PRYWATNY - występ solowy- kameralny recital CZWARTEK – SALON – PRACOWNIA- TWÓRCOWNI FORMA T -
GITARA KLASYCZNA Oktavia Bujnowicz i jej Trzy Gitary RECITAL PRYWATNY
- występ solowy- kameralny recital CZWARTEK – SALON – PRACOWNIA- TWÓRCOWNI FORMA T - kilkunastu słuchaczy
wtłoczyło się miedzy sztalugi a stoły do rysowania w podziemiach/ przyziemiu
filii Biblioteki Śląskiej na ulicy Ligonia. Spotkanie miało być „rodzinne-
nieoficjalne”
Oktavia – przedstawiła nam kilka swoich ulubionych gitar, każda opatulona w
pokrowcu/ pudle, Oktavia -Eteryczna Istota- opowiadała co zagra i
dlaczego akurat na tej gitarze, opowieść o historii gitary i to już było ciekawe,
a kiedy „trąciła struny” nasza pracownia zamieniła się w KRAINĘ NIE-TU, GDZIEŚ
WYŻEJ…poszybowaliśmy- CHMURY WYSOKIE
mury biblioteczne tym razem wchłaniały dźwięki razem z nami
może uda się kontynuować takie co miesięczne
SPOTKANIA MUZYCZNE OCZYMA USZY I DUSZY – SŁOWO – DŹWIĘK – OBRAZ „
salon Twórcowni
https://www.facebook.com/people/Oktavia-Bujnowicz/100009061325959/
Benjamin Britten (1913 – 1976) Nocturnal after John Dowland op. 70
John Dowland (ur. w 1562 lub 1563 ; zm. 1626 Londyn) – angielski kompozytor schyłku renesansu, wirtuoz lutni.///
Edward Benjamin Britten (ur. 22 listopada 1913 , zm. 4 grudnia 1976 – angielski kompozytor, dyrygent i pianista,
Oktavia Bujnowicz (@oktavia_bujnowicz) • Instagram photos
...https://www.instagram.com ›
https://www.youtube.com/watch?v=G4F3s7t7E6I
Oktavia Bujnowicz. Musician. ▪︎classical guitarist ▪︎born in
Poland ▪︎19 years old. youtu.be/eEvOSTu2eK4. Italy 's profile picture. Italy.
https://www.forum-gitarre.at/index.php/12-hauptkategorie/138-bujnowicz-curriculum-d
niedziela, 18 kwietnia 2021
Wanda Uszok -nadanie jej imienia naszeu projektowi- Samopomocowy dom twórczy
Szanowni Bibliotekarze, uszniowi Karłowicza i Akademii imienia Karola Szymanowskiego proszę o pomoc - chcemy uczcić Wielką Postać, zapoznaną, skromną do bólu Wandę Uszok, związaną z edukacją muzyczną Górnego Śląska. Niestety zaginęły dokumenty, każda informacja z archiwum jest bezcenna.
marzenie:
(SAMOPOMOCOWY) DOM PRACY TWÓRCZEJ imienia
Wandy i Róży Miki Uszok z pracownią muzyczna, plastyczną,
literacką – Twórcownia
- pragniemy przekształcić ten wiekowy ruiniasty dom w
Katowicach (dzięki
autorskiemu projektowi dezinstucjonalizacji) w Samopomocowy Dom Pracy Twórczej imienia Wandy i Róży Uszok.
Wanda Uszok, ur.1920, - mieszkaliśmy razem Wanda Uszok 15.X. 1951 została
przyjęta na stanowisko starszego
asystenta w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej (legitymacja nr 97 o8,
podpis Józef Powroźniak –rektor 1951-63 ), została aspirantka Harry’ Neuhausa. nie podpisała legitymacji partyjnej i została nauczycielką muzyki w Karłowiczu... Jej muzyka, biblioteczka i rozmowy
stały się tratwą ratunkową dla mnie-Basi- dziecka uwięzionego po polio
1955.;;;;;;;;;;;;Wanda była całkowicie oddana pracy pedagogicznej, jej Uczniowie nie tylko
z „Karłowicza” przychodzili na herbatkę
do „Pani Profesor Wandy” już będąc na dalszych studiach i zamieścili jej
nazwisko w swoich biogramach –to
utytułowani teraz profesorowie: w wikipedii: Julian
Gembalski, Krzysztof Kluszczyński, Tadeusz Trzaskalik…………….
Wanda
Uszok –niezłomna idealistka aspirantka
Henryka Harrego Neuhausa [1]Wielkiego
Pedagoga. Wanda Uszokówna urodziła się w 30.11.1920 w Piotrowicach Śląskich w patriotycznej śląskiej rodzinie (miała 5 rodzeństwa). Ojciec Alojzy, kolejarz, powstaniec, był określony przez Niemców jako
fanatyczny Polak, śpiewał w chórze Hejnał, domowe śpiewy, gry na instrumentach/
po 1948 wraz z wikariuszem Walterem
Wrzołem [2] (ideał księdza-człowieka
w legendach rodzinnych, szkoda, że go nie
poznaliście - mówiła)./ Ukończyła
klasę fortepianu w Państwowym Konserwatorium Muzycznym w Katowicach – „moim
mentorem była Dusia Władysława
Markiewiczówna[3]”;
Na dyplomie zagrała koncert na fortepian
i orkiestrę skomponowany przez Siergieja Rachmaninowa - koncert fortepianowy nr
2 c-moll, op. 18 – jednak nie radziła
sobie z paraliżująca tremą na wystąpieniach przed publicznością.
Legitymacja: 7 lutego 1948 zatrudniona w
Szkole Muzycznej im. Karłowicza jako
nauczycielka „Uszokówna”(legitymacja nr
1/48). Od 1949 legitymacja związku zawodowego pracowników kultury i sztuki/
Jej biblioteka ledwie mieściła się .., znacząca dla następnego pokolenia .. od Poszukiwania straconego czasu, przez Tomasza Manna i Hessego, Baudelaire’a, stefana Themersona do swojego mistrza - Henryk Neuhaus Sztuka pianistyczna (1958) bo Wanda Uszok została aspirantką [1] Henryka Neuhausa Wielkiego Pedagoga – musiała pojechać do niego aż do Konserwatorium moskiewskiego (prawdopodobnie po roku 1951 dokumenty zaginęły niestety spalone) Wanda Uszok uczyła wg metody swojego Mistrza Harrego „w Karłowiczu”. Podobne do podobnego – to jedna z najrozumniejszych zasad przy rozwiązywaniu zagadnienia: nauczyciel i uczeń. Mądra łacińska maksyma – similis simili gaudet – podkreśla, że PODOBNY RAD JEST PODOBNEMU, antyteza zaś – że niepodobni nie są sobie radzi. Możliwie pełne rozumienie się nauczyciela i ucznia - to jeden z warunków powodzenia w pracy (patrz dalej,,,.
Jej Ulubieni Uczniowie odwiedzali ją w rodzinnym starym domu –(mieszkaliśmy w trudnych warunkach), na pewno jest z nich nadal dumna, a także zdumiona ich pracowitością, utrzymaniem Najwyższych Wartości i interdyscyplinarnymi pomysłami-ciekawe, co pamiętają?:
O domu
rodzinnym Uszoków/ Koscielnych………… powstaje książka
Zagłada
Domu Uszerów – puzzle wg Pereca – Rozszerzona praca
magisterska MIRONA KOŚCIELNEGO – pra-siostrzeńca Wandy
Uszok, Absolwenta Akademii Sztuk Pięknych
2019
(indywidualny
plan nauczania) aneks: część –dom jako instrument muzyczny
jako Twórcownia
ostatnio działamy bardzo Żmudnie bo coraz więcej dysfunkcji na tle problemów
zdrowotnych, potrzebujemy stabilizacji w życiu codziennym
pozaczynane obrazy czekają farby zasychają
wartości Prawdy, Dobra i Piękna trochę
straciły turgor, ale nie pozwolimy im na zwiędnięcie
[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Heinrich_Neuhaus
[2] WALTER WRZOŁ –b
barwna postać - Urodził się 9 grudnia 1916 w Bielsku Święcenia kapłańskie
przyjął 29 czerwca 1947 w katedrze
Świętych Apostołów Piotra i Pawła z rąk bpa J. Bieńka. (Po święceniach … jako wikariusz
duszpasterzował w parafiach: św. Barbary w Strumieniu do 1948, NSPJ W PIOTROWICACH ŚL ….W 1962 roku otrzymał godność
TAJNEGO SZAMBELANA JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCI. …: był członkiem Kolegium Redakcyjnego
„Gościa Niedzielnego” ORAZ SPOWIEDNIKIEM ZBIGNIEWA CYBULSKIEGO , ZMARŁ 1985 Encyklopedia wiedzy o Kościele katolickim na Śląsku // https://silesia.edu.pl/index.php/Wrzo%C5%82_Walter
[3] Wikipedia WŁADYSŁAWA
MARKIEWICZÓWNA „DUSIA”, (ur. 5 lutego 1900 w
Bochni, zm. 17 maja 1982 w Katowicach) − pianistka, kompozytorka i
pedagog… wnuczka Władysława Markiewicza - rodzonego brata
błogosławionego Założyciela Michalitów i Michalitek - ks. Bronisława
Markiewicza
W latach okupacji współpracowała z Karolem Wojtyłą w
konspiracyjnym Teatrze Rapsodycznym, tworząc oprawę muzyczną do
przedstawień. W 1929 –objęła klasę fortepianu w Państwowym Konserwatorium Muzycznym w Katowicach… W 1935 utworzyła
wraz ze Stefanią Allinówną duet fortepianowy
po wojnie powróciła na katowicką uczelnię. W 1958 roku otrzymała tytuł
profesora, a w latach 1963-1968 kierowała katedrą fortepianu, jej uczeń-
najmłodszy student Andrzej Jasiński ur
1936 został jej asystentem (dyplom 1959), a jego 7 letnim uczniem stał się Krystian
Zimerman ur 1956- laureat konkursu szopenowskiego 1975 . Do jej uczniów należeli m.in. Tadeusz
Żmudziński, Kazimierz Kord, i Wojciech Kilar. .. najbardziej kojarzona
z twórczością dla dzieci i z autorską metodą nauczania - szkołą na fortepian
"Do-re-mi-fa-sol".
[4] Wikipedia KAMIEŃ KARŁOWICZA – wykuty w granicie pomnik w formie
kamienia upamiętniający tragiczną śmierć w Tatrach kompozytora Mieczysława
Karłowicza (1876–1909). Zginął on 8 lutego 1909 r. w lawinie śnieżnej, która
zeszła ze wschodnich ścian Małego Kościelca. Na kamieniu znajduje się wykuty
napis: „Mieczysław Karłowicz/tu zginął/porwany śnieżną/ lawiną d. 8
lutego/1909/Non omnis moriar”. Pod napisem wykuta jest góralska swastyka –
ulubiony znak Karłowicza. Jest to słowiański symbol, często spotykany w
zdobnictwie góralskim, a zwany na Podhalu „krzyżykiem niespodzianym”. Kamień
postawiono latem 1909 r. Znajduje się on na rumowisku skalnym porośniętym
kosodrzewiną, ok.
sobota, 17 kwietnia 2021
harry neuhaus i Andrzej jasiński
……………….. info
dla Twórcowników na hertnatkę:
JA
jest zawsze nie do zniesienia” „Le moi
est toujours haïssable”, Blaise Pascal, „Pensées”
Artysta musi posiadać wielką inteligencję, wrażliwość, wyobraźnię, zdolność
rozumienia zarówno samego życia, jak i jego odbicia w sztuce. Musi niejako
„zawierać w sobie” wszystko to, co interpretuje, to, co przedstawia światu i co
stanowi treść jego duszy. Wreszcie – musi być w nim ta tajemna siła, która
pozwala i daje mu prawo do takiego władztwa. Przywołam tu słynną wypowiedź
Beethovena: Kraft ist die Moral derer, die sich vor andren auszeichnen, sie ist
auch die meinige. (Siła jest moralnością tych, którzy się odróżniają od innych,
jest także moją moralnością).”
„Nie można w sposób sensowny
mówić o pedagogice artystycznej w oderwaniu od przekazanych nam przez tradycję
klasyczną wartości Prawdy, Dobra i Piękna”
Czesław M iłosz uważa zaś, że
„uczelnia artystyczna powinna być czymś znacznie więcej niż warsztat, a
mianowicie spotkaniem studenta z tradycją, ze światem kultury, ze światem
wartości”
https://rebus.us.edu.pl/bitstream/20.500.12128/827/1/Pienkowski_Spojrzenie_na_wartosci_w_muzyce.pdf
……………Andrzej Jasiński: – Nikt nie będzie dobrym pianistą, jeśli nie
będzie dobrym muzykiem, a nie będzie dobrym muzykiem, jeżeli nie będzie dobrym
człowiekiem najpierw jest się
człowiekiem, potem człowiekiem emocjonalnym, potrzebującym dzielić się swymi
emocjami z drugim człowiekiem, dalej wrażliwym na otaczające nas piękno, które
odbija się również w sztuce, dalej wrażliwym na treści, jakie niesie z sobą
muzyka i dopiero na tym tle – pianistą zdobywającym coraz lepszą technikę,,,
Za Pablem Casalsem powtórzył
też, że „interpretować można tylko poprzez własną osobowość, łącząc zawarte w
utworze emocje twórcy z własnymi” Potrzeba tu jednak taktu i skromności, by
własną indywidualnością służyć i pomagać – nigdy przeszkadzać. Tę służebną rolę
wykonawcy w stosunku do kompozytora i słuchacza podkreślał zawsze artysta pełen
godności – Tadeusz Żmudziński. Respektowanie tekstu utworu – widomego znaku
woli kompozytora – było dla niego obowiązkiem i pierwszym krokiem do szukania
prawdy artystycznej. Najpierw „co” a później „jak”.
…………………….
HENRYK NEUHAUS
ROZMYŚLANIA, WSPOMNIENIA, DZIENNIKI http://chopin.man.bialystok.pl/umfc/wp-content/uploads/2016/04/04-05.pdf
Henryk Neuhaus, zaliczany do grona
najwybitniejszych pedagogów pianistów w świecie, pisze: „[...] fortepian to
najbardziej in te le ktu a ln y ze wszystkich instrumentów i dlatego obejmuje
najszersze horyzonty, nieogarnione przestrzenie muzyczne. Wszak na nim, poza
całą niezmierzoną co do ilości, nieopisanie piękną muzyką utworzoną »umyślnie
dla niego«, można wykonać wszystko, co nazywa się muzyką, od melodii fujarki
pastuszej do gigantycznych konstrukcji symfonicznych i operowych” 5 H.
Neuhaus: Sztuka pianistyczna. Przeł. A. Ta u be, przedmowa Z. Drzewiecki.
Kraków 1970, s. 87.
:Harry NEUHAUS 31
marca/ 12 kwietnia 1888 w Jelizawietgradzie, zm. 10 października 1964 w
Moskwie) – rosyjski pianista i pedagog pochodzenia
polsko-niemieckiego. Ceniony interpretator muzyki Ludwiga van Beethovena i
Fryderyka Chopina. Dwukrotny juror Międzynarodowego Konkursu
Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. (Heinrich - dla Niemców, Gienrich Gustawowicz - dla
Rosjan, Harry - w domu) - stwierdza:
„na szczęście, po mojej matce odziedziczyłem nieco tej łatwości Blumenfeldów i
Szymanowskich (moja matka była córką Marii Szymanowskiej, siostry dziadka
znanego kompozytora polskiego Karola Szymanowskiego)”.).
ojciec Gustaw Neuhaus miał cechy
typowego dziewiętnastowiecznego nauczyciela – dyletanta, zamęczającego zarówno
własne dzieci, jak i uczniów setkami pianistycznych ćwiczeń, których sensu
muzycznego i edukacyjnego nie sposób było pojąć. Obsesja doskonalenia wąsko
pojmowanej techniki pianistycznej prześladowała go niemal do końca życia.
Harry dzielił los dzieci pedagogów
zajmujących się edukacją młodzieży i mających za mało czasu dla własnej
rodziny: „Moja przymusowa samodzielność
sprawiła, że doszedłem, chociaż niekiedy krętymi ścieżkami, do wielu rzeczy,
własnym rozumem. Nawet moje niepowodzenia i błędy często potem okazywały się
pouczające i pożyteczne”, …….„Nie żałuję
wcale ani straconych wysiłków, ani doznanych cierpień - sam wiele się nauczyłem”.
ostatni, jak się okazało, tydzień życia ojca, na który Gustaw zaplanował
„żelazny” zestaw pasaży, tercji, sekst... Oto jego słowa: „Ojciec mówił o sobie, że gra źle dlatego, że jego dziadek był prostym,
wiejskim stolarzem. Grał jednak z niewiarygodnym uporem do końca swojego życia:
na trzy tygodnie przed jego śmiercią – a umarł w wieku dziewięćdziesięciu jeden
lat – znalazłem na pulpicie fortepianu karteczkę z rozkładem przeróżnych
ćwiczeń na cały tydzień rozplanowanym na godziny. Czy można sobie wyobrazić
bardziej absurdalną i wzruszającą bezproduktywność?”
oparł zasady pracy instrumentalnej na tych nielicznych a genialnych
wskazówkach, jakie pozostawił Chopin. Był zwolennikiem stosowania metody Chopina. Cenił
jego etiudy, a także wybrane etiudy Debussy’ego, Ferenca Liszta, Siergieja
Rachmaninowa i Skriabina, a także preludia z Das Wohltemperierte Klavier
Johanna Sebastiana Bacha, odrzucając ćwiczenia Carla Czerny’ego.
W czasach, kiedy działał Neuhaus,
wspomniane prawa pedagogiki dialektycznej znali i zgodnie z nimi działali tylko
nieliczni pedagodzy o wybitnej umysłowości. Gustaw Neuhaus był wyznawcą
specyficznie dychotomicznego spojrzenia na nauczanie. Według jego poglądów
praca nad utworem to z jednej strony godziny mechanicznego „tłuczenia”
instrumentu w celu „zdobycia techniki”, a z drugiej – całkiem naiwne
zawierzenie efektów artystycznych wykonania tzw. wrodzonej muzykalności.
technika. Grecki wyraz tèchnē znaczy sztuka i dlatego Neuhaus z całym
intelektualnym i emocjonalnym zaangażowaniem zaprzecza sensowi oddzielania
techniki od muzyki. Pisze on: „Techne – technika to coś o wiele bardziej
skomplikowanego i trudnego. Opanowanie takich elementów, jak biegłość, czysta gra,
nawet tu i ówdzie spotykane poprawne wykonanie itp., same przez się nie
zapewniają jeszcze wykonania artystycznego, które moŜliwe jest tylko w oparciu
o prawdziwie pogłębioną i uduchowioną pracę”. Stopień powiązania tych zjawisk
zaleŜy jednak zdaniem Neuhausa od uzdolnienia
54 grającego. W przypadku ludzi bardzo utalentowanych trudno
przeprowadzić dokładną granicę między pracą nad techniką i pracą nad muzyką, każde
bowiem doskonalenie techniki doskonali muzykę, a wymagania stawiane muzyce
wychodzącej spod palców pianisty skłaniają go do doskonalenia techniki.
Jego lekcje
miały charakter otwarty; zachęcał do obecności podczas nich innych
uczniów. Szanował ich indywidualność oraz twierdził, iż nauczyciel powinien
umieć pracować zarówno z uczniami zdolnymi jak i przeciętnym Deklarował się
jako zwolennik aspirantury jako okresu „pogłębiania samodzielnego myślenia
artystycznego i osiągania pełnej dojrzałości”. Zmarł w moskiewskim szpitalu
10.10.1964. Dosłownie na niewiele godzin przed śmiercią odwiedził go Artur
Rubinstein - jakby symbolicznie żegnając tego niezwykłego Europejczyka w
imieniu tradycji i kultury, których cały urok, smak i wdzięk Mistrz rozsiewał
hojną ręką w czasie swych niezapomnianych lekcji.
Światosław
Richter „Neuhaus zrobił ze mnie pianistę. Zajął się mną jak ojciec i dziś łączy
nas najgłębsza przyjaźń. Neuhaus to nie tylko wielki pedagog – to największy,
najgłębszy muzyk. Jeśli można mówić o natchnionym wykonawstwie, to po raz pierwszy przeżyłem je
na koncertach tego mistrza”
O
wielkiej i nieprzeciętnej wiedzy i erudycji Neuhaus erudyta był wielbicielem poezji Mickiewicza,
propagatorem twórczości Szymanowskiego, bezbłędnie mówił po polsku - prof.
Drzewiecki wspomina o wieczorze towarzyskim, spędzonym wspólnie z Neuhausem w
Warszawie w 1937 roku, kiedy to Neuhaus, juror III - go Konkursu im. F. Chopina
recytował ex tempore Koncert Jankiela z "Pana Tadeusza".
Henryk
Neuhaus Sztuka pianistyczna NOTATKI PEDAGOGA 1961
..spotkanie z Andrzejem Jasińskim,
uczniem Markiewiczówny :
(..)O
grze Richtera pisano, że dla niego rytm, to nie są różnej długości dźwięki ich
grupy, ale jest to cały pulsujący utwór, który widzi jakby z lotu ptaka, ze
wszystkimi szczegółami. Widzi całość i jednocześnie szczegóły. To mi się
kojarzy trochę ze zjawiskiem holografii, w której z jednej komórki obrazu można
odtworzyć jego całość. W każdym razie myślę, że państwo rozumieją, że każdy
dźwięk w utworze, każdy motyw, każda fraza jest połączony z tym, co było i z
tym, co będzie. To bardzo ważne
(..) Dużo się mówi o palcach, o chwytliwości
palców, o ostatnich stawach, które są rzeczywiście ważne. Czasem trochę
żartuję, że jestem wędkarzem - mówię - i nie istnieje złowienie ryby bez
haczyka, ale równocześnie żartuję, jak nie ma elastyczności żyłki i wędziska,
to sukces niepewny. „ - Grasz jakbyś miał wędkę bez żyłki, tylko kij i haczyk
na końcu, tym końcem wędki rybę po głowie uderzasz i ryba ucieka, a tymczasem
trzeba ją tu zaciąć.” Neuhaus mówi, że „ręka jest jak przęsło mostu, zawieszona
na dwóch filarach; to nie znaczy, że wisi biernie”. Ręka ma być aktywna. Dobra
technika to taka, której za bardzo nie widać, a słychać w postaci dobrze
brzmiących dźwięków. Kończąc moje improwizowane wystąpienie, wyrażam opinię, że
nie ma jednej metody nauczania. Każdy z nas odkrywa swoje ścieżki, na których
małym drogowskazem może być stawianie sobie pytań i znajdowanie na nie
odpowiedzi.
http://chopin.man.bialystok.pl/umfc/wp-content/uploads/2016/04/05-03.pdf
[1] [1] Aspirantura (łac. aspirans –
ubiegający się o coś) – studia doktoranckie w Rosji, w dawnym ZSRR w latach 1951–1958 także w PRL. Po
uzyskaniu tytułu magistra lub równoważnego mu tytułu zawodowego osoba, która
pragnęła napisać doktorat w ZSRR, kierowana była na aspiranturę i odtąd miała
status studenta studiów doktoranckich (ros. aspiránt). Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26 kwietnia 1952 r. w sprawie
organizacji ASPIRANTURY NAUKOWEJ ( forma kształcenia) ( ..)
O dopuszczenie do odbywania aspirantury naukowej mogą ubiegać się osoby,
które: 1) wykazały zamiłowanie i uzdolnienia do pracy naukowej i naukowo-pedagogicznej,
2) ukończyły studia wyższe drugiego stopnia lub równorzędne, względnie
posiadają stopień magistra lub lekarza, 3) złożyły przed komisją egzamin ze
znajomości podstaw marksizmu-leninizmu, języka rosyjskiego oraz obranej dyscypliny naukowej, w zakresie objętym
programem studiów drugiego stopnia .. O dopuszczeniu decyduje Minister Szkolnictwa Wyższego…W przypadku gdy indywidualny plan
pracy aspiranta nie może być w całości wykonany w ramach katedry przy której
odbywa on studia, osoba kierująca pracą aspiranta zorganizuje w porozumieniu z
właściwym rektorem szkoły zajęcia uzupełniające (Szkoły wyższe kształcąc i
wychowując kadry inteligencji ludowej w duchu ofiarnej służby ojczyźnie, walki
o pokój i socjalizm mają za zadanie…. przygotowywanie kandydatów na pracowników
o najwyższym poziomie kwalifikacji zawodowych, zdolnych przy wykonywaniu
swojego zawodu do samodzielnego rozwiązywania zagadnień na podstawach
naukowych…
tło: Adam
Rapacki w RP, zssr Wsiewołod
Nikołajewicz Stoletow 1951-53 bolesław Bierut – prezydent RP w
latach 1947–1952 Od 20 listopada 1952 do
18 marca 1954 Bolesław Bierut był prezesem Rady Ministrów –zmarł 1956 stalin
zmarł 5 marca 1953, stalinogód –katowice-1953-56
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/organizacja-aspirantury-naukowej-16781987
czwartek, 18 marca 2021
18 marca 2021 umarł jeden z naszych Guru, Jerzy Prokopiuk "nie z tego świata" mistrz słowa, poszukiwacz kamienia filozoficznego również w sztuce
dołączył do wybranego grona Józefa Blachy z holi eko art, Zygmunta Podbielskiego, psychologa buddystę, Niny Greli, Marcna Trzcińskiego i Miki - Rosy Kościelnej z domu Uszok
18 marca 20121 Jerzy Prokopiuk urodził się ur. 5
czerwca 1931 w polskiej rodzinie katolickiej, w młodości
zaczął interesować się filozofią i ezoteryką.W 1951 r. aresztowany, a następnie
zwerbowany przez Urząd Bezpieczeństwa pod pseudonimem „Mara”]. W 1953 r. był
więziony na Mokotowie za działalność antykomunistyczną, został wyrzucony z ZMP
pod zarzutem „arystokratycznego stosunku do mas”[2]. Studiował na Uniwersytecie
Warszawskim filologię Wschodu Starożytnego, której nie ukończył, bo nie
pozwolono mu napisać pracy magisterskiej]. Jego duchowym przewodnikiem i
nauczycielem antropozofii był Robert Walter z Komorowa, który nakłonił go w
latach pięćdziesiątych do lektury dzieł Rudolfa Steinera. Podróżował do
Niemiec, Szwajcarii, Francji (do Langwedocji, gdzie swoje siedziby mieli
katarzy) i Szwecji – , poznał także wielu zachodnich ezoteryków i antropozofów. : przyjaźnił się m.in. z Robertem
Stillerem[, ks. Bronisławem Bozowskim oraz wybitnymi polskimi uczonymi:
antropologiem i religioznawcą, prof. Andrzejem Wiercińskim, oraz matematykiem i
fizykiem, prof. Krzysztofem Maurinem, na którego seminariach gościł z
wykładami. W 2000 r. udzielił też wywiadu (obecnie byłemu) jezuicie
Stanisławowi Obirkowi[], który opublikował go na łamach katolickiego pisma
„Życie duchowe”. Utrzymywał także dobre stosunki z wieloma polskimi masonami,
co zaowocowało publikacją w piśmie Ars Regia...W latach 90. zaangażowany w działalność warszawskiego Klubu „Gnosis”. W Warszawie prowadził też przez wiele lat tzw. grupę „Jednorożec”, na której spotkaniach w wąskim kręgu studiowano i dyskutowano zagadnienia z zakresu ezoteryki (głównie antropozofii). W latach 80. i 90. znany jako popularyzator antropozofii i inspirowanych przez nią inicjatyw (w tym rolnictwa biodynamicznego, pedagogiki waldorfskiej i eurytmii).chodziliśmy na jego wykłady, jeśli były w Katowicach, pięknie brzmiał w radiowych falach..
Za punkt centralny swojego światopoglądu uznaje (w duchu Goetheańskim) człowieka, którego rozumie jako symbol, czyli (etymologicznie) „most” między światem duchowym a fizycznym[9]. Dużo miejsca w swoich pracach poświęcił duchowości antropozoficznej, w której człowiek w swojej realizującej się wolności stanowi „oś świata” i jednocześnie klucz do poznania rzeczywistości (jest to stary motyw mistyczno-gnostyczny). Fascynuje się manicheizmem i tradycją gnostycką w Europie, szacunkiem darzy buddyzm, ale uważa, że dla człowieka Zachodu odpowiedniejsze są europejskie szkoły inicjacyjne, w szczególności tradycja ezoterycznego chrześcijaństwa (indywidualistyczna gnoza i mistyka). W nauce i humanistyce postuluje przechodzenie do tzw. paradygmatu wyobraźni (termin jego autorstwa), który kładzie nacisk na twórczość, potencjał duchowy i wolność człowieka w nawiązaniu do idei romantyków, w szczególności Novalisa. Swój obecny światopogląd nazywa holistycznym spirytualizmem (jest to forma filozofii gnostycznej). Za jego podstawę uznaje antropozofię Rudolfa Steinera, a w dalszej kolejności psychologię integralną Carla Gustava Junga z jej centralnymi kategoriami nieświadomości zbiorowej i archetypu. Jego fundamentem ma być nie intelektualna spekulacja, lecz przede wszystkim żywe doświadczenie duchowe wsparte na odpowiedniej praktyce (zwł. medytacyjnej) – w tym sensie jest to forma gnozy. O swoim obecnym stosunku do Junga tak się wyraził: „Ostatnimi laty wycofuję się w sposób jakby naturalny z tego jungowskiego kręgu myślowego, choć nie jest to wycofywanie się wrogie czy niechętne; przeciwnie – uważam, że jest to najwspanialsza szkoła psychologiczna, jaka powstała w XX wieku, tyle, że po prostu już nie odczuwam tak intensywnej potrzeby życia tymi kategoriami pojęciowymi, jakie ta psychologia zawiera, jak to w moim wypadku było przez pół wieku.
niedziela, 14 lutego 2021
wanda uszok skromny nauczyciel i słynni uczniowie
..Wikipedia Julian Gembalski - ur. 20 czerwca 1950 w Siemianowicach Śląskich) – polski muzyk,
kompozytor, wirtuoz organów, profesor sztuk muzycznych, nauczyciel akademicki – Honorowy Ślązak Roku; Ukończył
Państwową Szkołę Muzyczną II stopnia im. Mieczysława Karłowicza w Katowicach,
gdzie uczył się w klasie fortepianu pod kierunkiem profesor Wandy Uszok…
Absolwent Wydziału Instrumentalnego w
klasie organów Henryk Klai oraz Wydziału Kompozycji, Dyrygentury i Teorii
Muzyki w Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. I nagroda na
Międzynarodowym Konkursie Improwizacji Organowej w Weimarze (1975), Studia podyplomowe
ukończył w Paryżu studiując pod kierunkiem organistów: André Isoira(ang.) i
Michaela Chapuisa(ang.) oraz muzykologa Jeana Saint-Arromana. Był także na
kursie organmistrzowskim w Belgii pod kierunkiem Flora Peetersa. 25 listopada
1992 roku uzyskał tytuł profesora sztuk muzycznych profesor zwyczajny Akademii Muzycznej im.
Karola Szymanowskiego w Katowicach ( nazwa od 1979). W latach 1996–2002 rektor
tej uczelni. Odznaczony przez
Papieża Jana Pawła II medalem „Pro
Ecclesia et Pontifice”); nagroda Arcybiskupa Katowickiego „Lux ex Silesia”; „Śląski
Szmaragd” Biskupa Ewangelicko-Augsburskiego- za szczególne osiągnięcia w dziedzinie
ekumenizmu, tolerancji, pojednania między narodami i integracji europejskiej. Prowadzi Katedrę Organów i Muzyki Kościelnej. Założył Muzeum Organów Śląskich
https://muzeauczelniane.pl/muzeum-organow-slaskich
;
. https://pl.wikipedia.org/wiki/Julian_Gembalski
; http://www.am.katowice.pl/?a=3141_laudacja-prof-juliana-gembalskiego
Wikipedia Krzysztof Kluszczyński - (ur. 11 lipca 1950
w Brzeszczach, korzenie
Kraków)
– polski inżynier elektrotechnik, profesor nauk technicznych, profesor
zwyczajny Politechniki Śląskiej i Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza
Kościuszki, w latach 2005–2007 rektor Wyższej Szkoły Mechatroniki w Katowicach.
Ukończył tez Szkołę Muzyczną I stopnia
im. Stanisława Moniuszki. W Szkole Muzycznej II stopnia im. Mieczysława
Karłowicza kształcił się w klasie fortepianu u prof. Wandy Uszok, aspirantki
Henryka Neuhausa, czołowego przedstawiciela rosyjskiej szkoły pianistycznej. Jednak nie muzyka i nie pisarstwo okazały się jego wyborem
życiowym. Zwyciężyło zamiłowanie do fizyki, w której szczególnie interesowały
go zjawiska elekromagnetyczne. Interesuje
się sztukami pięknymi, architekturą, historią nauki, a także filozofią przyrody
i inżynierii. … w trakcie wykładów wygłaszanych przy różnych okazjach mówi
często o bliskich związkach techniki ze sztuką. propagator
interdyscyplinarności. Zdobyte w młodości wykształcenie muzyczne pozwala mu
łączyć wygłaszane na konferencjach wykłady z recitalami fortepianowymi. Koledzy
z zagranicznych ośrodków naukowych mawiają o nim: „profesor Chopin”. Gra na specjalnie dla niego stawianych
fortepianach na naukowych zjazdach - zwany jako Profesor Chopin. DYDAKTYK. To prawdziwa pasja. Stał się znany
jako twórca interdyscyplinarnych programów nauczania …Seminaria Naukowe na
„Darze Młodzieży”
- nic się nie zmienił w ekspresji…….w
dziejach Biblioteki znalazłam zdjęcie podpisane: Krzysztof
Kluszczyński, profesor Politechniki Śląskiej wraz
z gośćmi profesorami z politechnik z Darmstadtu, Dieterem Schotta oraz Lwowa,
Orestem Ivakchiwa „czerpią moc” z autografu Fryderyka Chopina, 2015
r.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Kluszczy%C5%84ski
http://swe.sep.katowice.pl/files/ec91978a5f79d43a7301fee25e0dd1a4bb2bfd0c.pdf
Wikipedia Tadeusz Trzaskalik- (ur. 3 lipca 1950 w
Katowicach, korzenie
w Augustowie?
) – polski ekonomista, profesor nauk ekonomicznych, wykładowca Uniwersytetu
Ekonomicznego w Katowicach. Kierownik katedry Badań Operacyjnych na tej
uczelni. Edukację muzyczną rozpoczął w klasie fortepianu prof. Tadeusz Myrdacza
w Państwowej Szkole Muzycznej im. M. Karłowicza w Katowicach, uzyskując w 1969
roku dyplom szkoły średniej z wyróżnieniem. W roku 2011 ukończył studia I
stopnia w Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie fortepianu prof. Józefa
Stompla. Interesuje się głównie muzyką
kameralną epoki baroku i klasycyzmu, jak również muzyką rozrywkową końca XIX i
początku XX wieku. Prowadzi spotkania muzyczne … Salon Muzyczny Tadeusza Trzaskalika https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Trzaskalik
http://akklub.pl/aktualnosci/koncert-fortepianowy-tadeusza-trzaskalika-ayaki-meiwy-augustowie/
niedziela, 3 stycznia 2021
PIOTROWICE ŚLĄSKI I OKOLICE KORZENIE MUZYCZNE GENIUS LOCI
ad muzyczne
korzenie Piotrowic Śląskich Petrowitz UNICZOWY Leżą one na wododziale
między dorzeczami największych polskich rzek: Odry, do której dorzecza należy
Ślepiotka, oraz Wisły, do której dorzecza spływają wody Mlecznej. dokument
wystawiony przez księcia Janusza Raciborskiego, jako Piotra Ostrzeżonego. W
dokumencie sprzedaży dóbr pszczyńskich wystawionym przez Kazimierza II
cieszyńskiego w języku czeskim we Frysztacie w dniu 21 lutego 1517 roku wieś
została wymieniona jako Petrowicze Vnicziowy[7]. Właścicielami wsi Piotrowice,
po usamodzielnieniu się Podlesia i Zarzecza, był ród Promnitzów, a następnie
kolejni właściciele ziemi pszczyńskiej… W 1910 roku podczas
pruskiego spisu powszechnego odnotowano w Piotrowicach 3 659 osób mówiących
tylko w języku polskim /GWARZE ŚLĄSKIEJ, 304 mówiących po niemiecku i 3 mówiące
obydwu językach.- Już od 1912 roku
działało tu Towarzystwo Śpiewu Jutrzenka,
a od 1920 Związek Towarzystw Polek, Towarzystwo Gimnastyczne Sokół i.
Centrum kulturalnym stał się wówczas PARK NA ZADOLU, Z AMFITEATREM. Z kolei
część ludności niemieckiej, zwłaszcza nauczycieli i urzędników, działała w
Ostmarkenverein, organizacji której programowym celem było propagowanie kultury
niemieckiej. Niemcy stanowili zdecydowaną mniejszość, według spisu z 1931 na 8
137 mieszkańców narodowość niemiecką zadeklarowało 127 osób
https://www.piotrowice.katowice.pl/prawie-100-lat-choru-hejnal
FENOMEN KÓŁ ŚPIEWACZYCH I ORKIESTR DĘTYCH :
Śląsk był zawsze rozśpiewany, wszystkie
rodzinne uroczystości wiązały się każdorazowo ze wspólnym muzykowaniem CHÓR
HEJNAŁ stale obecny - z udziałem jej rodziny –ojca Alojza i braci- Romana i Rufina :
budowana od 1910 roku tradycja śląska
nie jest zjawiskiem oderwanym. Radość śpiewania, przyjemność przebywania w
gronie bliskich sobie osób – wszystkie najlepsze cechy amatorstwa posługującego
się „językiem miłości i zapału” – są właściwością wspólną wszystkim miłośnikom
śpiewu chóralnego, niezależną od języka i przynależności państwowej. powołany do istnienia 18 kwietnia 1910 roku Związek Śląskich Kół Śpiewackich (obecnie: Śląski Związek Chórów i Orkiestr) stał
się czynnikiem kulturowego i społecznego awansu polskich Ślązaków, którzy u
progu XX wieku, będąc obywatelami państwa pruskiego, coraz śmielej i
skuteczniej upominać się zaczęli o swoje mocno ograniczone prawa.
Wzór: Wcześnie ujawniona w angielskim
SPOŁECZEŃSTWIE POWSZECHNOŚĆ UPRAWIANIA MUZYKI, ZWŁASZCZA WOKALNEJ, ZWIĄZANA
BYŁA ZE SZCZEGÓLNYM ZAMIŁOWANIEM DO ŚPIEWU ZBIOROWEGO. Tę godną podziwu i
naśladowania pasję pielęgnowały przede wszystkim męskie stowarzyszenia
śpiewacze, Francuscy miłośnicy chóralnego śpiewu w 1837 roku utworzyli ruch,
któremu nadali nazwę Orpheon. Był to
od początku ruch masowy. Czesi i Słowacy
swój pierwszy związek chórów utworzyli w 1868 roku. Doszło do tego z inspiracji
działającego w Pradze zespołu śpiewaczego o nazwie „Hlahol”. Chóry męskie
upowszechnione w Niemczech Liedertafel
Gesangverein
PARK
ZADOLE Nad Ślepiotką w latach 1906-1914 było to miejsce spotkań polskich chórów i zespołów
ROZMOWA z Jerzym Szymańskim i Zygmuntem Słomianym – członkami MĘSKIEGO CHÓRU
„HEJNAŁ” z Piotrowic, najstarszego istniejącego katowickiego chóru rozmawia
Teodor Mruwa. – Określacie państwo
początek chóru datą 12 maja 1912 roku.
To zbliżający się koniec starego porządku w Europie, na Górnym Śląsku i w
Piotrowicach; szło na I wojnę światową!
–Niemcy je zlikwidowali; naszą bibliotekę, naszą kronikę… Bardzo trudno
było to wszystko odtworzyć – ludzie zginęli, rozpierzchli się… Sekretarz chóru,
Augustyn Gierlotka, zginął… – następna
data, zapisana w folderach chóru, to 20
stycznia 1935 roku. Pośrodku była wojna i trzy powstania śląskie. – Na początku był chór mieszany „JUTRZENKA”. założycielskie u Piotra
Gierlotki, a zebranie– w piwiarni u Fulbiera (obecnie dom Wiktora Kałuży),
spotkania w u Widucha,. u Krawczyka. Inicjatywa założenia „Jutrzenki” wyszła od
członków Zjednoczenia Zawodowego Polskiego. Pierwszy zarząd stanowili – Ludwik
Widuch jako prezes, Henryk Pieczka jako sekretarz i Paweł Loskot – skarbnik. –
Zatem chór od początku był jednym z przejawów polskiej świadomości
narodowej? ZS: – Zachował się REPERTUAR
III ZJAZDU ŚLĄSKICH CHÓRÓW na ZADOLU – to było 1 września 1912 roku. Odnotowano: Piotrowice – Tow. „Jutrzenka”. Gdybym
ja była słoneczkiem na niebie…..Do 1918 roku nikt nie miał prawa
należeć do polskiego chóru. To było państwo pruskie. Ci, co nie przestrzegali
zakazu, byli sądzeni w sądzie w Mikołowie. za złamanie prawa kar; zapiski z
tamtego czasu wymieniają kwoty 3 marki, 6 marek, 9 marek, albo zamiennie areszt
– 1, 2 lub 3 dni… A mimo to w chórze byli i dorośli, i nastolatki. oczywista
potrzeba; przeciwdziałanie germanizacji.
Chóry wtedy były przykładem, że można było, mimo zakazów i szykan, działać w
zabronionym terenie. „Jutrzenka” prowadziła bibliotekę polskich książek i
teatr! – Feliks Lubina, w czasie powstań
w istniejącej w Brynowie do dziś restauracji „Singer”, śpiewał w chórze i
prowadził teatr polski. Występowali u Rzychonia, w Piotrowicach, w Kostuchnie,
w Mikołowie, na Załęskiej Hałdzie… Nie ma już, niestety, dokumentacji. Spalono
ją jako niepotrzebne śmieci…! Czy może wasz chór zapisał brynowskie chóry w
annałach?.. .. Po wojnie, w sierpniu 1949 roku, chór wznowił działalność, ale
jako zespół męski! …, koniec „Jutrzenki” nastąpił w 1935 roku. chór męski – od 20 stycznia 1935 roku. A 25 grudnia nazwa na „Hejnał”. – Nie
jesteśmy znikąd. Wy, panowie, jesteście z dziada pradziada z Piotrowic. Wśród
70-, 80- czy 90-latków to jest mocna kotwica. Prawie każda rodzina miała
chórzystę. zdjęcia; ważny wyznacznik przynależności i nobilitacji społecznej.
To było coś! I to była KOTWICA NARODOWA.
To nie była jakaś demonstracja – po prostu wszyscy tu mówili po polsku. To była
nasza mowa. Tutaj, u nas. Rzecz jasna, byli ci, co czuli się Niemcami. ….
Wznowienie działalności chóru nastąpiło 17
sierpnia 1945 .. należeliśmy tylko
do Polskiego Związku Chórów i Orkiestr.”…. https://www.piotrowice.katowice.pl/prawie-100-lat-choru-hejnal
https://instytutkorfantego.pl/wp-content/uploads/2019/02/Chory-i-orkiestry-%E2%80%93-Andrzej-Wojcik.pdf
http://sbc.org.pl/Content/271621/iii4204-1989-04.pdf
……………
ORKIESTRA
DĘTA GÓRNICZA – Wujek w przepięknych
mundurach – to święto. orkiestra dęta
ma długi rodowód. w kulturach starożytnych – obok instrumentów strunowych,
takich jak różnej wielkości harfy, kitary, liry – grano także na tubach o
różnych kształtach i strojach, fletach prostych i poprzecznych …. W
XIX w. zarysował się podział na
orkiestry wojsk piechoty, grupujące instrumenty dęte drewniane, blaszane i
perkusyjne – tzw. „harmonie” oraz „fanfary” w kawalerii (z udziałem dętych
blaszanych i perkusyjnych). u katowicka rozgłośnia Polskiego Radia
emitowała audycje o Śląskich zespołach dętych. Animator , redaktor Stanisław
Jarecki. badania: file:///C:/Users/baho/Downloads/V%20-%2004%20(2).pdf L.
Markiewicz, Powstanie i działalność orkiestr dętych na Śląsku, ich wpływ na
rozwój kultury muzycznej wśród ludności Śląska 2005
.pod koniec
jej życia – ulicę obok domu powstał
kultowy zespól DŻEM wtedy niszowy
1973 W Piotrowicach został założony Dżem – polski zespół muzyczny grający
muzykę z pogranicza rocka i bluesa, który w
1973 roku założyli bracia Adam i Beno Otrębowie –gitary oraz Paweł Berger śpiew –bunt” panował nasz słynny etos pracy. Nasze
rodziny patrzyły na nas z pewnym zdumieniem: “Co to mo być za muzykowanie?
Przeca to żodno robota? Powinni wzionć sie za normalno robota! Gitarami dziur w
dachu nie załatocie.” Jest coś takiego jak śląski charakter, który
wiąże się z takimi cechami jak pewna pracowitość, twardość, niechęć do
kombinowania, pokora, która pozwala godzić się z porażkami i wyciągać z nich
wnioski. Myślę, że dzięki tym cechom “Dżem” zdołał przetrwać i już tak długo
gra dla swoich fanów
– perkusista Aleksandrem Wojtasiakiem w domu kultury „Górnik” w Tychach. W
grudniu 1973 roku do zespołu dołączył wokalista Ryszard Riedel zastępując w tej roli Bergera. grali pod
nieoficjalną nazwą Jam i grał covery
Cream, Santana, John Mayall, The Rolling
Stones, Spencer Davis Group czy Free. Obecna nazwa napisana tak omyłkowo przez organizatora
koncertu 1974. Zaliczany
do najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki rockowo-bluesowej. w 1978 roku – gitarzysta Jerzy Styczyński. W
latach 1973-1979 i aż do 1980 roku miała status amatorski. 1985 roku - debiutancki
album studyjny – Cegła, który
uznawany jest za jeden z najważniejszych albumów zespołu oraz historii
polskiego rocka. 1986 koncertowy album Absolutely Live nagrany podczas koncertu
w teatrze STU w Krakowie. Dżem -
OKOLICZNE KLUBY MUZYCZNE – ulica obok od domu rodzinnego Uszoków:
KLUB BLUS Katowice, ul. Sobocińskiego 13 Lata działalności- od końca lat 80, do ok.
2007 roku. Jeśli Leśniczówka jest mekką
śląskiego bluesa, tak Blus był jego domem. Klub założony pod koniec lat 80 w
malutkim domku na małej uliczce pomiędzy ul. Kościuszki i Jankego w
Piotrowicach. Prowadzony przez znanego gawędziarza, podróżnika i marynarza-
Henryka Bialika i jego brata Bernarda, był przystanią dla wielu śląskich
muzyków. Klub był malutki z dwoma charakterystycznymi elementami wystroju-
czarnym pianinem na którym grywał nawet Czesław
Niemen oraz kominkiem, który w zimne wieczory ogrzewał gości klubu. Miejsce
było tak małe, że gitarzyści w trakcie koncertu, by przepuścić publiczność do
toalety, musieli podnosić gryf swoich gitar do góry. Spotkać tam można było
całą śmietankę śląskiego bluesa, było to jedno z ulubionych miejsc m.in. Pawła Bergera, czy Bena i Adama Otrębów
(Adam poznał tam nawet swoją żonę). Często występowali tam bracia Skrzekowie, grupa Cree, czy Krzysztof Głuch. Henryk Bialik - Recital Przed Wami kolejne
muzyczne spotkanie - Recital Henryka Bialika "Stary blusiorz z Piotrowic". 🥰 #TeatrwIzbieNaWizji
https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BCem_(zesp%C3%B3%C5%82_muzyczny)
STRASZNY DWÓR Katowice Piotrowice/ligota , ul.
Studencka 19 Lata działania- II połowa
lat 70- 2013 mieszczący się w Domu
Studenta nr 3 Uniwersytetu Śląskiego. Tam wielokrotnie grał zespół Dżem,
zwłaszcza w swojej początkowej formie. Pewnie z uwagi na fakt, że bracia
Otrębowia- Adam i Beno- mieszkali niedaleko na osiedlu Młodych.
NA TORACH Katowice Piotrowice , ul.
Asnyka 32 Lata działania- od druga
połowa lat 70 do 2010 roku Pierwotnie
był to ośrodek kultury pobliskich zakładów kolejowych. Później funkcjonował pod
nazwą Kompresor. Duża scena, dobry
sprzęt oraz bliskość miejsca zamieszkania przyciągnęła pod KONIEC LAT 70 ZESPÓŁ
DŻEM, GDZIE PRZEZ PEWIEN CZAS MIELI SWOJĄ SALĘ PRÓB. Później przenieśli się
Kwadraty Katowice ligota, ul. Franciszkańska 10
Lata działania- od połowy lat 70 do 2014 roku. Klub studencki ówczesnej Akademii
Ekonomicznej w Katowicach (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny). BYŁ PRAWDZIWĄ KUŹNIĄ
TALENTÓW- JEDNOCZEŚNIE PRÓBY MIELI TAM M.IN. DŻEM, KAT, KWADRAT CZY KRZAK.
SZLAK
ŚLĄSKIEGO BLUESA https://szlak-bluesa.pl/kluby/
niedziela, 23 sierpnia 2020
23 sierpnia Umarła obrońca galerników wrażliwosci, Umysł potężny , więzień labiryntu z książek
środa, 20 listopada 2019
ZATRZAŚNIĘTO OTWARTE DRZWI - BEZOOSOBOWO o tak, nieważne że wyróżniona praca magisterska została napisana przez sama osobę z niepełnosprawnością - jako rodzaj autobiografii
OTWARTE DRZWI Nagroda PFRON NA PRACĘ MAGISTERSKĄ W SZEROKO ROUMIANEJ PROBLAMATYCE / SFERY OSÓB Z NIEPEŁNOSPRAWNOSCIAĄ
DLA ABSOLWENTOW Z WYROŻNIENIEM
praca magisterska stała się ksiażką prozatorską - antypowieścią - puzzlami rozsypanymi według Pereca - naokoło Domu Uszerów pod 13
ODMOWA - - TYLKO NAUKA, SZTUKA SIĘ NIE MIEŚCI W REGULAMINIE!!!!!!!
bo: XVI edycja Konkursu na najlepsze prace magisterskie i doktorskie, których tematem badawczym jest ZJAWISKO NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI W WYMIARZE: ZDROWOTNYM, ZAWODOWYM LUB SPOŁECZNYM „OTWARTE DRZWI
- ale student ASP z niepełnosprawnością, piszący w dodatku o swoim domu "chorym i pękajacym" - to nie mieści się w tabelce- nawet jako nagroda: Pociecha dla Syzyfa
JEST PROGRAM STUDENT? SUPER I CO DALEJ ABSOLWENCIE Z MGR JEŚLI NIE MOŻESZ PRACOWAĆ???????ALE CHCESZ NADAL ROZWIJAĆ SIĘ
I CHCESZ TEŻ POKAZYWAĆ SIĘ INNYM JAKO
TWÓRCA POMIMO
A NIE
WYŁĄCZNIE UŻYTKOWNIK ŁÓŻKA do DRZIMANIA z psem i kotami???????
piątek, 28 czerwca 2019
MIRON DYPLOM ASP W BWA CUM LAUDE - WDZIĘCZNOŚĆ I NADZIEJA
Piątek 28 czerwca- ZAPRASZAMY na świętowanie Dyplomów ASP w Katowicach 2019- wernisaż: 28 czerwca 2019
godz. 17:00, BWA Katowice godz. 18:00, Rondo Sztuki VICTORIA!
26 czerwca godz. 11.oo odbyła się obrona dyplomu Twórcownika Mirona Kościelnego – Górnoślązaka – z nieoczekiwanym sukcesem!!!! pomimo problemów zdrowotnych, pt
Spadkobiercy Smutku. Kronika Upadku Domu pod 13 (puzzle Pereca nie do złożenia)
Miron Koscielny, Galeria Sztuki Współczesnej BWA Dyplom główny: Pracownia Malarstwa
Promotor: prof. dr hab. Jacek Rykała
Dyplom dodatkowy: Pracownia Rysunku – prof. dr hab. Janusz Karbowniczek
Praca pisemna –(proza własna -antypowieść) – promotor ad. dr Roman Lewandowski
Recenzent: ad. dr Paweł Szeibel
Tytuł dyplomu: Spadkobiercy Smutku. Kronika Upadku Domu pod 13 (puzzle Pereca nie do złożenia)
Tematem mojej pracy dyplomowej jest mała kronika osnuta wokół zawiłych losów mieszkańców - więźniów stuletniego domu pod numerem trzynastym, zmiażdżonych przez koleiny historii Górnego Śląska. Ja jako potomek wyklętej rodziny niczym w noweli Poego o zagładzie "Domu Uscherów", podróżuję po topografiach pamięci wydobywając w przerysowany, groteskowy sposób paradoksy i tajemnice tego wielokulturowego a zarazem prowincjonalnego, upadłego imperium, rządzonego przez wiekowego wojaka Froda. Metaforą rozpadu tego dawnego, fascynującego mnie świata, pogrążonego w gotyckości i geometriach lęku jest szczelina biegnąca przez połowę domu, będąca także symbolem rodzinnego podziału. W swojej pracy nawiązuję także do modelu niedających się złożyć puzzli oraz opowieści o dziesięciopiętrowej kamienicy Georges’a Pereca.
Jestem wdzięczny za wieloletnie wsparcie akademii- akceptowano i rozumiano moją Inność i Trudności. Sukces w pokonywaniu znacznych problemów w funkcjonowaniu nie byłby tak spektakularny bez życzliwości Profesorów Mentorów, indywidualnego planu nauczania oraz wsparcia Twórcowni przy Bibliotece Śląskiej . Dziękuję też za dofinansowanie z programu Student PFRON.
Ten dyplom Z WYRÓŻNIENIEM jest nadzieją dla innych twórców z problemami, wspólną radością przyjaciół wspierających wzajemnie rozwój talentów…
MAM OCHOTĘ PODJĄĆ NOWE WYZWANIA, MARZĘ O KONTYNUACJI STUDIOWANIA SILEZJOLOGII i SZTUKI PISANIA!!!
DZIĘKUJĘ też autorom książek i audycji o moim Górnym Śląsku, które przeczytałem z Przyjaciółmi bibliofilami z Twórcowni, czuję się zaprzyjaźniony z nimi, bratnimi duszami choć oni/autorzy o tym nie wiedzą (jeszcze) śp.Stefan Szymutko, Aleksander Nawarecki, Zbigniew Kadłubek, Szczepan Twardoch …audycje radiowe Jerzego Kurka i Tadeusza Sławka –spotykamy się nad tymi samymi brzegami rzeczek-ale nie znamy się osobiście
PRACA DYPLOMOWA JEST PRAWIE GOTOWĄ KSIĄŻKĄ DO WYDANIA -MA ZOSTAĆ WYDANA TU W ASP OBIECAŁ DZIEKAN -- …. w imieniu Twórcowni - MANTYKORA
??
środa, 17 kwietnia 2019
2019, Nasze sprawy” piszą o nas , miejsce BARDZO MAŁA GALERIA, kolejny "PIERWSZY RAZ 2019"
wtorek, 20 listopada 2018
PROFESOR ZBIGNIEW KADŁUBEK z Rybnika - wygrał i dzierży berło Śląskiej Biblioteki GRATULUJEMY
CIESZYMY SIĘ ŻE KOKURS O BIBLIOTEKĘ WYGRAŁ TAK WIELOPOSTACIOWY I NAUKOWIEC I PISARZ I ŚLĄZAK czyli PROFESOR ZBIGNIEW KADŁUBEK z
Rybnika - wybitna postać - Autor szkiców o dawnej
i współczesnej kulturze Śląska, retoryce, literaturze średniowiecznej,
ekspresjonizmie niemieckim. Opublikował dwie książki na temat teologii św.
Piotra Damianiego (1007–1072). Wraz z Tadeuszem Sławkiem redaguje serię
komparatystyczną „Civitas Mentis” "Civitas Mentis". Wydał z prof.
Aleksandrą Kunce zbiór esejów pt. „Myśleć Śląsk” (Katowice 2007). Autor
napisanych po śląsku „Listów z Rzymu” (Katowice 2008). Współpracownik
Laboratorium Dramatu Tadeusza Słobodzianka w Warszawie. W 2010 ukazała się jego
książka podejmująca problem nowej komparatystyki pt. „Święta Medea. W stronę
komparatystyki pozasłownej”, która była nominowana do Nagrody Literackiej
Gdynia 2011 w kategorii „eseistyka”[8]. W 2011 wydano pod jego redakcją „99
książek, czyli mały kanon górnośląski” (Księgarnia św. Jacka, Katowice)
PO ŚLĄSKU: Listy z Rzymu, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2008,
Ajschylos : Prōmytojs przibity (śl.) [ (gr.) Προμηθεύς Δεσμώτης (Promētheús
Desmṓtēs), (pol.) Prometeusz w okowach ] Kotórz Mały 2013 : przełożył Zbigniew
Kadłubek – jest to pierwsze tłumaczenie literatury klasycznej na etnolekt
śląsk
Oczy Charibelli: ślady petrarkizmu w siedemnastowiecznej łacińskiej poezji
śląskiej, wspólnie z Dariuszem Rottem, Fundacja "Pallas Silesia",
Towarzystwo Miłośników Ziemi Pszczyńskiej, Katowice-Pszczyna 2004, ISBN
83-914893-4-5. Rajska radość. Św. Piotr Damiani, Wydawnictwo Gnome, Katowice
2005, ISBN 83-87819-04-2. Św. Piotr Damiani, Wydawnictwo WAM, Kraków 2006,
ISBN 83-7318-649-2. Myśleć Śląsk: wybór esejów, wspólnie z Aleksandrą Kunce,
posł. Aleksander Nawarecki, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2007,
ISBN 83-226-1594-9. Listy z Rzymu, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2008, ISBN
978-83-7030-619-9. Święta Medea: w stronę komparatystyki pozasłownej,
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2010,
....W 1997 ukończył na Uniwersytecie Śląskim studia na kierunku
literaturoznawstwo. W 2001 na podstawie rozprawy pt. Barok w poezji
nowołacińskiej na Śląsku na Wydziale Filologicznym UŚl otrzymał stopień naukowy
doktora nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa, specjalność:
literatura łacińska. Tam też w 2011 na podstawie dorobku naukowego oraz
rozprawy pt. Święta Medea. W stronę komparatystyki pozasłownej uzyskał stopień
doktora habilitowanego nauk h
umanistycznych w zakresie literaturoznawstwa, po
czym został profesorem nadzwyczajnym na tym wydziale. Jest członkiem
Komisji Historycznoliterackiej PAN w Katowicach, , Towarzystwa Literackiego im.
T. Parnickiego, Verein für Geschichte Schlesiens e.V. i CompaRes –
International Society for Iberian-Slavonic Studies,
Johannes-Bobrowski-Gesellschaft e.V., prezes Stowarzyszenia Przyjaciół
Uniwersytetu Śląskiego. W 2015 otwierał listę kandydatów komitetu
Zjednoczeni dla Śląska do Sejmu, otrzymując 5010 głosów.
WSPÓŁINICJATOR i członek kapituły Górnośląskiej Nagrody Literackiej
„Juliusz” -UFUNDOWANEJ PRZEZ RODZINNY RYBNIK - dzięki temu
dowiedzieliśmy się o istnieniu niesamowitej Postaci Lekarza Zbieracza Pieśni
śląskicj i żuków Juliusza Rogera..We wrześniu 2018 wygrał
konkurs na nowego dyrektora Biblioteki Śląskiej w Katowicach WIKIPEDIA